Londyn, deszcz i opowiadania

Witajcie, kochani!
W czwartek wróciłam z Londynu i prosto z tego pięknego miasta przywiozłam sporo pomysłów na opowiadania. Ogromną inspiracją okazali się przystojni mężczyźni w garniturach, których zobaczyłam pierwszego dnia. Dziękuję, panowie! Później poszło już z górki.
Z Wielkiej Brytanii przywiozłam nie tylko miłe wspomnienia i idee, ale również herbatkę, z którą mam zamiar usiąść i napisać drugą część Prośby, a jeśli się uda to zacząć tworzyć nowe opowiadanie.
Mam nadzieję, że uda mi się wykorzystać moją wenę na pisanie, a nie rozmarzanie o... nieważne. Chcę, aby maj upłynął miło i pod znakiem nowych opowiadań, bo poprzednie miesiące nie przyniosły nic nowego. Czas nadrobić.
Zapraszam do czytania i komentowania. Trochę konstruktywnej krytyki zawsze się przyda.
Mała niespodzianka założyłam bloga, na którym będą tylko i wyłącznie publikowane opowiadania yaoi. Pisanie tego typu historii sprawia mi coraz więcej radości, więc stwierdziłam, że osobny blog będzie dobrym rozwiązaniem. Przy okazji chcę poinformować, że na Dark sides of stories już nie będę publikowała opowiadań o miłości gejowskiej. Oto adres: http://please-be-polite.blogspot.com/.
Do poczytania!
Katsumi